niedziela, 26 maja 2013

Oszukana!!

Łóżeczko które tata zamówił nie doszło facet nie odbiera telefonów nie odp na wiadomości po prostu zastaliśmy oszukani tato wysłał kasę i cisza nie wiem co teraz zrobić jutro prawdo podobnie wychodzimy do domu a łóżeczka nie ma teraz to tylko pozostaję jechać i coś kupić jeszcze dobrze ze tata wysłał tylko 200zł a resztę miał dać kurierowi :( no ale teraz to już po ptakach gdzie ja go znajdę by oddał kasę

Jutro może już będziemy w domku malutka cały czas śpi nawet jak ja przebieram się nie obudzi na początku problem z przebieraniem bałam się ze zrobię jej coś ale po kilku godzinach było już okej  mleka w piersi brak:( ale liczę ze się pojawi cały czas mamy gości był brat z córeczka nie widziała go 5 lata :) 



2 komentarze:

  1. Przykra sprawa z tym łóżeczkiem.
    Niestety i tacy ludzie się zdarzają...Szkoda nawet gadać.

    Nie mogę sie napatrzeć na ta Twoją córeczkę. Taka kruszynka mała.
    I pomyśleć, że jeszcze niedawno moja była taka malutka.
    Trzymaj się i nie stresuj się teraz niczym. Najważniejsze jesteście teraz Wy obie. Na pewno sobie poradzisz i za parę dni będziesz przebierala Lenke tak, jakbys to robila cale życie. Ja też sie stresowalam na początku jak chyba każda mloda mama.
    A jeśli zależy Ci na karmieniu piersią to przystawiaj mala często a mleko powinno sie pojawić.
    Całuski dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ojeju jaka cudnaaaa
    z tym lozeczkiem to masakra dlatego ja mialam wszystko gotowe na dluuugo przed porodem jakos wole byc gotowa
    ah az sie drugiego zachciewa
    fajny blog pozdrawiam i zapraszam i do nas http://dzieciozmaganiamatki.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń